KawaŻyciowo

Kawiarka – jak zaparzyć kawę w domu

Kawiarka – czy to urządzenie, czy może jednak kobieta kawę parząca? Uwaga zaskoczenie – obydwie odpowiedzi poprawne.

Pomimo, że można mnie nazwać kawiarką, ponieważ parzę kawę (często), tym razem skupię się na urządzeniu do parzenia kawy.

W mojej opinii jest to bardzo dobry wybór na początek kawowej przygody. Proste w obsłudze, a przy odrobinie uważności posłuży przez długie lata. Kawiarka była również moim pierwszym domowym urządzeniem do parzenia kawy.

Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że nie jestem ekspertką w dziedzinie kawy. Czując nieraz presję do zaparzenia filiżanki idealnej kawy, stwierdziłam, że może inni też tak mają? Dlatego dzielę się prostymi sposobami, które sprawdzają się w mojej codzienności.

Kawiarka – jak się do tego zabrać?

Jeżeli nie masz jeszcze kawiarki, to przed zakupem warto pomyśleć o kilku rzeczach. Przede wszystkim jaki mamy w domu rodzaj kuchenki, czy płyty grzewczej. Niestety nie każda kawiarka będzie nadawała się do podgrzewania na płycie indukcyjnej. W razie wątpliwości sprzedawca na pewno doradzi. Jeżeli chcemy używać jej w miejscu, w którym nie mamy kuchenki ani płyty są również wersje na elektrycznej podstawce.

Druga kwestia to pojemność kawiarki. Pojemność najczęściej oznaczana jest skrótem “tz” – skrót od włoskiego słowa tazze – filiżanki. Przyjmuje się, że 1 tz to około 50 ml kawy. Trzeba się więc zastanowić jak dużo kawy chcemy uzyskać podcza jednego przygotowania.

Wydaje mi się, że najbardziej znaną firmą produkującą kawiarki jest Bialetti. Nawet jeżeli nie planujesz zakupu warto zajrzeć na ich stronę i pozachwycać się kolorami i kształtami dostępnych tam urządzeń.

Krótka instrukcja obsługi

Do dolnego zbiornika kawiarki wlewamy wodę, przestrzegając zasady, aby jej poziom był poniżej zaworu bezpieczeństwa (taki mały wystający dzyndzel).

Do sitka wsypujemy drobno zmieloną kawę, tak aby wypełniło je całe – po brzegi – ale nie ubijamy kawy. Warto używać kawy, która jest przeznaczona do parzenia w kawiarce. Najczęściej jest to zaznaczone na opakowaniu. Przeważnie tego pilnuję, ale według mnie najważniejsze jest, żeby Tobie smakowała.

Kiedy już woda w zbiorniku, a kawa w sitku, składamy części i dokręcamy górę, w której pojawi się nasz wyczekiwany napar. Stawiamy kawiarkę na kuchence lub płycie i czekamy kilka minut, aż kawa zacznie wypływać równym strumieniem. Kiedy pojawia się więcej pęcherzyków powietrza w naparze i kawa zaczyna pryskać, zdejmujemy ze źródła ciepła i przelewamy do ulubionej filiżanki.

Gotowe. Teraz nie pozostaje nic innego jak delektować się pysznym napojem.

A na koniec jeszcze nie zapomnijmy o wyczyszczeniu swojej kawiarki, żeby służyła nam długie lata. Najlepiej zrobić to tylko delikatnymi środkami czyszczącymi. Instrukcje czym i jak czyścić powinny być umieszczone w instrukcji użytkowania kawiarki.

Moja kawowa zasada

Uwaga, bo będzie bardzo kontrowersyjnie. Nieważne czy kawa jest z najwyższej, czy najniższej półki – ważne żeby Ci smakowała. Przez długi czas miałam kompleksy chodząc do tych modnych knajpek, gdzie serwowali kawy zaparzane na różne sposoby. Opowiadali o niej ładnie i bardzo to lubiłam. Ale kiedy przychodziło do momentu, że ją piłam i następowało pytanie, czy czuję ten czy inny smak. Ja patrzyłam z przerażeniem i widziałam przewracanie oczami baristy lub baristki to robiło mi się smutno. Fajnie jest szukać nowych smaków, odnajdywać w każdym łyku co innego, ale pamiętaj, jeżeli tego nie masz to się nie przejmuj i delektuj się tym co lubisz.

Do ulubionej filiżanki i gotowe

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.